SEPHORA | ZAKUPY

Jako, że świąteczny klimat czuć już wszędzie przychodzę do Was ze stricte świątecznym wpisem. Mianowicie chodzi o moje najświeższe zakupy z perfumerii Sephora. Osobiście nie robię tam zakupów dość często (może gdybym miała grubszy portfel...), ale bardzo lubię oglądać ich kolorowe wystawy. Ostatnio odwiedziłam to miejsce razem z moją mamą przy okazji sezonowych zakupów. Miałam nic nie kupować, ale wyszło jak zwykle. Postanowiłam zrobić sobie mikołajkowy prezent tydzień przed 6 grudnia. Jak widać uwielbiam się rozpieszczać. Wybór padł na zestaw z perfumami marki Lancome o wdzięcznej nazwie La vie est belle.

Moja decyzja była natychmiastowa. Miałam w planach kupić sobie nowy zapach, jednak nie sądziłam, że to stanie się tak szybko i zdecyduje się na własnie ten! Nigdy wcześniej go nie wąchałam, chociaż słyszałam od moich koleżanek bardzo pozytywne opinie na jego temat.

Zgodnie z tematyką tegorocznej kampanii Sephory opakowanie mojego zestawu zdobiła ilustracja karuzeli. Całość umieszczona została w ciemno różowym opakowaniu. Perfumy umieszczone zostały we flakon, który swój kształt zawdzięcza projektowi z 1949 roku, kiedy to Lancome stworzyło flakon nazywany "Kryształowym uśmiechem". Szara wstążeczka z organzy, która zdobi jego szyjkę ma symbolizować kobiecą wolność.

Zapach jest delikatnie słodki, kobiecy, ale jednocześnie świeży i romantyczny. Być może nie spodoba się wszystkim ale jest warty uwagi. Bardzo trwały.

Nuty zapachowe:

nuta głowy- czarna porzeczka, gruszka

nuta serca- irys, kwiat pomarańczy, jaśmin

nuta bazy- bób Tonka, pralinki, paczula, wanilia

Co ciekawe połowa zapachów użytych do produkcji La vie est belle jest pochodzenia naturalnego.

Jeżeli chodzi o balsam i żel pod prysznic mają równie intensywne zapachy. Ponad to balsam zawiera rozświetlające drobinki, które będą pięknie wyglądać na skórze ramion lub nóg podczas świątecznej imprezy. 

Mam nadzieje, że ten krótki wpis Wam się podobał. Z chęcią dowiem się jakie są Wasze ulubione zapachy, albo nuty zapachowe.

Do następnego, buziaczki xoxo