TOŁPA: GREEN | BLASK

Mam ogromne zaufanie do kremów i toników polskiej formy tołpa. Znając ich cudowne i kojące działanie na moją skórę postanowiłam kupić kolejny produkt w bardzo korzystnej i okazyjnej cenie 9,95 zł. Krem ma za zadanie wygładzić i rozświetlić naszą skórę. Jest przyjazny dla skóry wrażliwej. Ten hipoalergiczny produkt nie zawiera żadnych parabenów, sylikonów oraz oleju parafinowego, co jest dla mnie szczególnie ważne przy pielęgnacji mojej skóry. Nadaje naturalny efekt skóry muśniętej słońcem. Nawilża i uelastycznia, dodatkowo wspomagając odbudowę naskórka. Przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu oraz chroni przed niekorzystnym wpływem środowiska zmniejszając wrażliwość na czynniki zewnętrzne. Uważam, że w obecnych czasach jest to bardzo ważna właściwość. W wielu miejscach zmagamy się z wysokim natężeniem smogu, który niezmiernie negatywnie wpływa na stan naszej skóry i oczywiście zdrowie. 

Krem tołpa zawiera ekstrakt z perełkowca japońskiego, wodę z płatków róży stulistnej, glicerynę i mikrokapsułki z pigmentami, które ledwie możemy dostrzec w produkcie. Na początku nakładania czuć delikatny peeling, który jest spowodowany właśnie tymi maleńkimi kapsułkami. Możemy znaleźć tam również roślinne składniki aktywne. Tołpa szczyci się nienagannym doborem składników. I jak sama mówi, niektóre z nich mają zagadkowe, nic niemówiące nazwy, ale jedno jest pewne- żaden składnik nie znalazł się tam przypadkowo. 

W opakowaniu każdego z kremów znaleźć możemy mini poradnik dotyczący odpowiedniej pielęgnacji skóry. To się nazywa pełne wykorzystanie opakowania!

Krem ma bardzo ładny, ale dość intensywny zapach. Ma szary kolor, który po nałożeniu na skórę dopasowuje się do naszego kolorytu. Serdecznie polecam!